PAN TADEUSZ TRAFIŁ POD... WIATY
|
Agata i Karolina przygotowujące edycję I księgi Pana Tadeusza. Foto: D. Browarczyk. |
Jest wiele rzeczy, które można robić w oczekiwaniu na nadjeżdżający autobus. Koło Języka Ojczystego działające w Gimnazjum im. Jana Pawła II zaproponowało formę nietypową. Co tydzień w pojawia się na przystankach autobusowych usytuowanych przy ul. Odrodzenia kolejna księga epopei narodowej Pan Tadeusz. W ten sposób spełniło się marzenie Adama Mickiewicza, by jego poezja trafiła pod strzechy. No... w tym wypadku pod wiaty. Mamy nadzieję, iż lektura chociażby kilkunastu wersów arcydzieła wieszcza umili czas oczekiwania na odjazd. Pomysł narodził się także z faktu, że wspomniane przystanki budzą wśród mieszkańców różne, niestety najczęściej negatywne emocje. Chcieliśmy tym kulturalnym happeningiem nieco złagodzić konflikt. Wybór utworu nie jest więc przypadkowy. Bohaterowie Pana Tadeusza - wyjątkowo skłóceni, dojrzewają do zgody, a ta przynosi sukces. Może i w tym wypadku aktualny będzie tytuł księgi XII "Kochajmy się".
Koło Języka Ojczystego
4662 raz(y) oglądano.